Agnieszka Rehlis zaprezentowała się krakowskiej publiczności w przejmującej części VI. Barwa głosu śpiewaczki idealnie wkomponowała się w nastrój muzyki Prokofiewa, interpretatorka potraktowała swoją partię z należnym jej pietyzmem i ukierunkowaniem na detal.
http://www.polskamuza.eu/wywiady.php?id=292