Festiwal

(Polski) Ruch Muzyczny 26.03 Jan Lech

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Motyw przewodni tegorocznego, już 27 Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena, „Między Wschodem a Zachodem” sygnalizował muzyczną różnorodność, szerokie spektrum estetyk, a jednocześnie uniwersalizm utworów patrona. W tym kierunku podążał też program uroczystej inauguracji – otwarty uwerturą do Egmonta op. 84 Beethovena, po której zabrzmiał Koncert fortepianowy f-moll op. 21 Fryderyka Chopina. W wykonaniu Korea National University of Arts Symphony Orchestra oba utwory wypadły bardzo dobrze. Dyrygent Chi-Yong Chung ze szczególną swobodą poruszał się w brzmieniach trzeciego z wiedeńskich klasyków, zaś w Koncercie na pierwszym planie lśniła liryczna interpretacja drugiej części dzieła (Larghetto) pod palcami koreańskiej pianistki Chloe Jiyeong Mun. Laureatka prestiżowego konkursu Ferruccio Busoni International Piano Competition z 2015 roku została bardzo ciepło przyjęta przez festiwalową publiczność, wzmagając liryczny wymiar swojego występu Nokturnem cis-moll op. posth. Chopina.

Fot. Bruno Fidrych

Po przerwie, gdy słońce zniknęło już na dobre za horyzontem, muzycy koreańskiej orkiestry zaprezentowali utwór swojego krajana, Younga Jo Lee. Urodzony w 1943 roku twórca sam określa swój styl jako dziedzictwo zachodniego synkretyzmu, łączące europejską klasykę z tradycyjną muzyką Korei. Nie inaczej było w przypadku 여명 (Glory of Dawning) z 2013 roku (dzieło zostało zamówione i prawykonane przez Suwon City Symphony Orchestra). Utwór ten, przez zestawienie kilku tradycyjnych, koreańskich instrumentów perkusyjnych z eufonicznymi brzmieniami orkiestry symfonicznej, zdawał się wzywać zachodzące słońce do powrotu. Odpowiedzi na to wezwanie udzieliły świetliste brzmienia V Symfonii „Koreańskiej” Krzysztofa Pendereckiego, bardzo sprawnie poprowadzone przez Chi-Yonga Chunga. Oby kolejne koncerty oferowały podobnie jaśniejące doznania.

back to the list

(Polski) III Festiwal romantycznych kompozycji

Następny