Arvo Pärt (ur. 1935)
Spiegel im Spiegel na skrzypce lub wiolonczelę i fortepian
Twórczość Arvo Pärta wyewoluowała od neoklasycyzmu, poprzez zaadaptowanie techniki dodekafonicznej, eksperymenty natury sonorystycznej i fascynacje systemem Bachowskim, ku „nowej prostocie”, „nowej ascezie” czy „nowej duchowości”. Tak najczęściej określa się dojrzałą muzykę estońskiego kompozytora, inspirowaną estetyką średniowiecza i renesansu, symbolem której stała się stosowana przez niego technika tintinnabuli (z łaciny: ‘dzwonki’).
Spiegel im Spiegel z roku 1978 jest ostatnim utworem Pärta skomponowanym przed opuszczeniem ojczystej Estonii i udaniem się w roku 1980, wraz z rodziną, na emigrację do Europy Zachodniej. Tytuł utworu – „Zwierciadło w zwierciadle” – odsłania przyjętą przez kompozytora strategię w procesie organizacji toku muzycznego. Partia fortepianu zakotwiczona została na dźwiękach tonacji F-dur (szereg diatoniczny). Wiolonczela wychodząc od dźwięku a rozbudowuje frazę melodyczną o kolejne stopnie skali, powracając jednak do tonu wyjściowego, pełniącego funkcję osi centralnej porządku dźwiękowego. I tym samym odbity refleks zogniskowany zostaje w jednym punkcie, jak w soczewce. Lustrzane efekty dźwiękowe występują też w górnym rejestrze fortepianu.
W utworze ujawniają się trzy cechy charakterystyczne dla muzyki Pärta: redukcjonizm kompozytorskich środków, powtarzalność wybranych zestrojów dźwiękowych, służąca wprowadzeniu słuchacza w medytację, swego rodzaju trans oraz eufonia. Z cechami tymi łączy się założona koncepcja czasu wydłużonego, lub wręcz – zatrzymanego, nakierowanego na kontemplację nawracających dźwięków i motywów.
Wartością nadrzędną staje się trwanie w określonym stanie nie-emocji, stanie nie podlegającym zmianom. Kluczem do zrozumienia muzyki Pärta może być wschodnie przeżycie czasu nie-aktywnego. Spiegel im Spiegel jest rodzajem nie kończącej się „pieśni bez słów”, której moment odbity zostaje tu i teraz…
Małgorzata Janicka-Słysz