Przez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiPrzez ponad pół roku, jakie minęło od Konkursu im. Wieniawskiego, dwudziestojednoletnia Aleksandra Kuls wspaniale się rozwinęła, nie tracąc młodzieńczej spontaniczności. Pogłębiła wykazywane już przedtem doskonałe wyczucie czasu w muzyce oraz jej epickości, co pozwoliło z III Sonaty d-moll Brahmsa stworzyć prawdziwą kreację.
(…) Potencjał artystyczny Aleksandry Kuls wydaje się nie mieć granic.
powrót do recenzjiKacper Nowak okazał się absolutnie rewelacyjnym wiolonczelistą…Jego kulminacje, brane z rozmachem, wigorem i witalnością; namiętność, wspaniale realizowana Elfenmotivik w Mendelssohnie oraz zagrane w żywym tempie Fantasiestücke Schumanna, z dużymi kontrastami dynamicznymi, jakby od metrum i prozodii zakamuflowanej pieśni, nie miały sobie równych Michał Klubiński, Ruch Muzyczny https://ruchmuzyczny.pl/article/3582?fbclid=IwAR3enYnayU0cJi5ebmq4Qd_fSmzUfn4JKWOvMGgmA4z0u2DQHnaor1zf1CQ
Elsner i jego romantyzm